Obecnie w Polsce panuje moda na Social Media. Według tego trendu posiadanie profilu firmowego to niemalże obowiązek. Wiele osób twierdzi, że obecność w sferze Social Media, daje nie tylko możliwość więzi z klientami, użytkownikami, ale pozwala także na zwiększanie sprzedaży. Czy jest tak naprawdę?
Coraz częściej słyszy się głosy, że Social Media nie są motorem napędzającym sprzedaż. Są zwolennicy i przeciwnicy tej teorii. Różnica bierze się stąd, że nie każda marka czy firma odnajduje swoje miejsce na Facebooku. Podobnie jak nie każdy produkt sprzeda się w mediach społecznościowych. Inaczej wygląda promocja nowego teledysku np. Justina Bieber’a w SM, a zupełnie inaczej sprzedaż materialnego produktu, w ogóle nie związanego z rozrywką i nieopatrzonego atrakcyjnym wizerunkiem.
Dlaczego polskie firmy chcą być na Facebooku?
Odpowiedź jest prosta, ponieważ to jest modne. Tak już jest w naszym kraju, że jeżeli panuje jakiś trend to trzeba go wałkować aż do znudzenia. Dodatkowo w przypadku SM „plotka” głosi, że efektem są same korzyści i pieniądze. Warto się zastanowić, czy w każdym przypadku SM napędzają sprzedaż. Nastawianie się na zyski z profilu firmowego może wielu rozczarować.
Dla wielu ludzi np. Facebook jest czymś w rodzaju wyszukiwarki, czasami wykorzystywanej, aby skontaktować się z firmą (np. złożyć reklamację).
Co nie zmienia faktu, że w sferze mediów społecznościowych dominuje obraz. Bardzo uogólniając użytkownicy Facebooka nie chcą czytać, a oglądać. Obraz ma im dostarczyć informacje mniej lub bardziej angażujące – w zależności od potrzeb internauty. Ludzie na Facebooku nie szukają konkretów. Więc jak zainteresować ich poważną ofertą, poważnej firmy? Jest to wyzwanie. Tym bardziej, że Facebook staje się coraz bardziej zaśmiecony. A przez ten informacyjny śmietnik każdy chce się przebić.
*Podaję przykłady z FB ponieważ jest to najpopularniejszy w Polsce serwis społecznościowy
